Kiedy moja mama miała 13 lat zmarła jej ukochana ciotka. Bardzo się
lubiły. To była córka babci mojej mamy. ( siostra mojej babci ) . Ciotka
miała zapalenie ucha środkowego ( bardzo poważne) i wyjechała na
operację do szpitala. Mama do dziś opowiada ze wzruszeniem, jak spała
sama w pokoju i przyśniła jej się ciocia, jak stoi w jakiś drzwiach z
walizkami w rękach, wewnątrz tych drzwi znajdowało się dziwne
światło. Ciocia pomachała tylko mamie, zapewniła o swej opiece i
znikła za drzwiami. Mama obudziła koło piątej nad ranem, nie mogła
spać. Powiedziała swojej mamie o tym śnie. Pół godziny później
zadzwonił telefon ze szpitala, że ciotka umarła, były powikłania po
operacji.
Agrestowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz