czwartek

Niewyjaśniona historia

kupilem sobie nawigacje do auta
i na poczatku caly czas jej uzywalem
bo mi sie podobalo
w tedy to byla nowosc
na rynku
5 lat temu sie zaczela mania
no i wracalem do domu
do walbrzycha
i jak wychodzilem z bramy
czarny kot przebiegł mi drogę
nie jestem przesądny
ale zadzwonilem do mamy
ze nie jade
bo kot mnie wnerwił
a ona zebym nie gadał głupot
i jechał
no to jade
i znowu czarny kot mi przebiegł droge
no ale jade
dalej
i mialem takie radio w aucie
ze dzialala tam tylko jedna plyta

offspring
czy jakos tak
no i lecialo na maxa
gra muzyka jade
nagle radio mi zaczyna pikac
i slysze z głosników
tu polskie radio dwojka
informacje drogowe
na drodze nr 35 auto osobowe marki vw zderzyło się z tirem
kierowca vw nie zyje policja wytyczyła objazdy
droga zablokowana
patrze sie na nawigacje
a tam droga nr 35
ta ktora jade
na dodatek w radiu powiedzieli dokladnie na ktorym kilometrze to sie stalo
i bylem ok kilometr przed tym miejscem
ciarki mnie przeszly i zatrzymalem sie gwaltownie
stanąłem na poboczu
zapaliłem papierosa i dzwonie do matki i mowie co mi radio powiedzialo
bo jak skonczylo w radiu gadac to znowu muzyka sie wlaczyła
nagle widze tira
ktory przede mna wpierdala sie do rowu
i przewraca sie na bok
telefon mi wypadł z reki
pobiegłem szybko do tego miejsca gdzie ta ciezarowka sie wywaliła

wyszedł facet z tira i mowi ze nic mu nie jest
ale ze widzial jak niebieskie auto mu jedzie pod maske
a nic nie jechalo bo przeciez stalem i widzialem
a jedyne niebieskie auto to ja mialem


Michał

1 komentarz:

  1. Michale, cóż mogę powiedzieć.Zdarzenie żywcem z "Oszukać Przeznaczenie".Brawo!
    Podpisano: S

    OdpowiedzUsuń